Szwecja, mimo iż dzieli nas od niej Morze Bałtyckie, jest tak naprawdę bliskim krajem. Dotarcie tam drogą lądową co prawda jest dość skomplikowane, niemniej bogata oferta promów sprawia, że dostanie się tam samochodem jest łatwiejsze niż się to wydaje. Dość duża jest oferta promów kursująca do Szwecji z Gdyni i Świnoujścia, możemy też dojechać do Niemiec i skorzystać ze znacznie bogatszej oferty promowej w Rostoku lub Lubece, po drodze odwiedzając też na chwilę Danię. Jednak po co jechać do Szwecji?
Dla części z nas odpowiedzią będą pewnie względy turystyczne, charakterystyczne czerwone domki, dzika roślinność północnej Szwecji, a może chęć odwiedzin w wiosce Pipi lub Muminków? Niektórzy miłośnicy klopsików serwowanych w popularnej w Polsce sieci szwedzkich sklepów meblowych mogą też chcieć sprawdzić czy klopsiki w prawdziwym Szwedzkim sklepie smakują lepiej. Natomiast oprócz turystów wiele osób wyjeżdża do Szwecji ze znacznie bardziej prozaicznych powodów – chodzi o pracę. Musimy jednak pamiętać, że mimo wysokich zarobków, „na rękę” może zostać stosunkowo niewiele. Bardzo wysokie ceny, równie wysokie stawki podatkowe mogą sprawić że zostanie nam mniej pieniędzy niż na to liczyliśmy.
Dlatego pożyczki w Szwecji mogą stać się czymś, co będzie nam w jakimś momencie potrzebne. Czego jednak możemy się spodziewać jeśli chcemy wziąć kredyty w Szwecji? Niestety dużej liczby formalności i wcale nie rewelacyjnych warunków. Co gorsza, jakże popularne w Polsce chwilówki w Szwecji są znacznie mniej dostępne. Spełnienie warunków niezbędnych do przyznania pożyczki w wielu przypadkach może być bardzo trudne czy wręcz niemożliwe.
Dlatego w większości wypadków nie wystarczy odwiedzenie jednego banku aby uzyskać ofertę która nas usatysfakcjonuje – lub nawet po prostu ofertę pożyczki niezależnie od warunków. Czasem warto rozważyć wzięcie pożyczki jeszcze w Polsce a następnie spłacanie jej już będąc w Szwecji. Jeśli jednak nie chcemy tego robić, to zdobycie kredytu może być trudniejsze niż nam się wydawało.